„Dziś nikt nie jest już w stanie sobie wyobrazić, że jeszcze sto lat temu te przypominające delfiny walenie można było codziennie widywać w pobliżu plaż Zatoki Puckiej, bo tam polowały na ulubione ryby. Teraz Polacy wiedzą doskonale, jak wygląda egzotyczna morska świnka, a nazwa swojskiego niegdyś morświna brzmi dla nich obco. (…)” – prof. dr hab. Krzysztof E. Skóra
W dniu 15.05.2016r.,tradycyjnie w trzecią niedzielę maja obchodzono Międzynarodowy Dzień Bałtyckiego Morświna ASCOBANS. Coroczna impreza plenerowa, połączona z kampanią informacyjną na temat bałtyckich morświnów, mająca na celu podniesienie świadomości ekologicznej oraz zwiększenie poczucia odpowiedzialności społeczeństwa za los tego sympatycznego „bałtyckiego delfina” to jeden z elementów realizowanych z założeń Konwencji Bońskiej, wynikający z Porozumienia o Ochronie Małych Waleni Morza Bałtyckiego, Północno-Wschodniego Atlantyku, Morza Irlandzkiego i Północnego – ASCOBANS.
Z tej okazji Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego wraz z WWF Polska na Skwerze Kościuszki w Gdyni, tuż obok pomnika morświna zorganizowała stoisko edukacyjno – informacyjne mające na celu propagowanie wiedzy na temat tych tajemniczych ssaków zamieszkujących Morze Bałtyckie. Przez całą niedzielę pracownicy Stacji Morskiej wraz z wolontariuszami Błękitnego Patrolu WWF udzielali informacji o tych zwierzętach a także prezentowali urządzenia stosowane w ochronie bałtyckich morświnów.
Odwiedzający stoisko MDBM przechodnie i turyści mieli okazję zapoznać się z budową i działaniem sprzętu używanego w badaniach nad morświnami. Zaprezentowane zostały m.in. POD-y czyli detektory obecności morświnów. Nie zabrakło również urządzeń stosowanych do czynnej ochrony tych zwierząt, jak pingery (odstraszacze akustyczne), czyli urządzenia emitujące dźwięki słyszalne jedynie dla morświna, ostrzegające go przed niebezpieczeństwem. Można było nawet podsłuchać pracę jednego z takich urządzeń za pomocą przeznaczonego do tego testera. Była także okazja aby z bliska zobaczyć klatkę dorszową, która w żaden sposób nie zagraża morskim ssakom, a co za tym idzie likwiduje problem przyłowu (przypadkowego zaplątania się w sieci rybackie) morświnów.
Podczas obchodów święta Bałtyckich Morświnów nie zapomniano także o najmłodszych odbiorcach. Dla dzieci zorganizowano stoisko z kolorowankami, a jako upominki rozdawano zakładki do książek, naklejki, breloczki oraz balony wypełnione helem z wizerunkiem morświna oraz hasłem: „Ratujmy bałtyckie morświny”. W tym roku inicjatywę Międzynarodowego Dnia Bałtyckich Morswinów wsparły także kluby morsów. Kilka grup pasjonatów zimnej (choć majowej) wody udało się zgromadzić pod pomnikiem morświna i o godzinie 13.00 wyruszyli oni z pod postumentu w stronę Gdyńskiej Miejskiej Plaży, gdzie symbolicznie wykąpali się dla morświna. Ideą przedsięwzięcia było przypomnienie że Bałtyk to dom wielu żywych istot i zarówno im jak i ludziom zleży aby morze to pozostało czyste, bezpieczne i zdatne do życia.
Wszystkim obecnym dziękujemy za udział w XIV Międzynarodowym Dniu Bałtyckich Morświnów. Pamiętajmy, że w chwili obecnej los bałtyckich morświnów spoczywa w rękach ludzi, a już najbardziej w rękach użytkowników morza – nie bądźmy obojętni na los wymierających bałtyckich waleni. Rozważne działanie człowieka w celu ochrony tych wspaniałych, a zarazem tajemniczych ssaków jest bardzo ważne dla ich przyszłego być albo nie być. Pomóżmy im przeżyć! Żałujemy, że w miejscu organizacji imprezy, przy Skwerze Kościuszki w portowym Basenie Prezydenta nie pojawił się żaden żywy morświn. A jeszcze około 70 lat temu widywano je tutaj pływające…
Stacja Morska IOUG dziękuje instytucjom, które wspomogły organizację XIV Międzynarodowego Dnia Bałtyckiego Morświna.
Oprac. Jarosław Jankowski