Ostatnie trzy miesiące obfitują w raporty o odnalezieniu martwych fok na polskim wybrzeżu (raporty – kliknij). Przyczyna tego stanu rzeczy nie jest jeszcze znana.

W dniu 12.07.2010r. otrzymaliśmy zgłoszenie od turystki przebywającej w Kuźnicy. Poinformowała ona Stację Morską IO UG w Helu, iż w tamtejszym porcie rybackim dryfuje jakiś dziwny przedmiot, który kształtem przypomina fokę lub morświna. Na miejscu dostrzegliśmy unoszący się w wodzie fragment zwiniętej wykładziny, która rzeczywiście do złudzenia przypominała fokę. Po wyciągnięciu dryfującego przedmiotu na brzeg okazało się, że rzeczywiście jest to martwe zwierzę, szczelnie zawinięte w wykładzinę. Była to foka szara, na której głowę dodatkowo założono duży niebieski worek na śmieci.

Odchylenie poły wykładziny nie pozostawiło wątpliwości.
Martwy okaz foki tuż po uwolnieniu z plastikowej torby i wykładziny. Na klatce piersiowej zwierzęcia widoczne rozległe rozcięcie i ubytek skóry.

Dalsze oględziny foki przyniosły niepokojące informacje. Na plecach zwierzęcia znajdowały się trzy nieduże, jednak głębokie otwory, przypominające rany zadane długim i ostrym przedmiotem. Dodatkowo po stronie brzusznej foka miała rozległą ranę. Przyczyną zranienia było wycięcie dużego fragmentu powłok ciała. Długość ciała zwierzęcia (171 cm) świadczy o tym, że był to dorosły osobnik.

Martwa foka w porcie w Kuźnicy

Konkluzja jest niepokojąca – stan zwłok, w którym zostały one znalezione, wskazuje niewątpliwie na efekt celowego działania człowieka. Po co?

Kontakt do Stacji Morskiej IO UG w Helu:

tel: (+48) 601-88-99-40 lub (58) 675-08-36 (czynne 24h)
e-mail: hel@ug.edu.pl

Tekst: Zespół redakcyjny Stacji Morskiej IO UG w Helu
Foto: Paweł Bloch
13.07.2010r.