Kontynuujemy śledzenie losów wieloryba humbaka, który w czerwcu br. odwiedził gdyński port[1], 3 lipca widziany był w Zatoce Gdańskiej na wysokości Gdańska, a następnego dnia został uwolniony z sieci przez załogę Stacji Morskiej IO UG im. Profesora Krzysztofa Skóry i Morski Oddział Straży Granicznej nieopodal Westerplatte[2].
Wyswobodzony wieloryb tego samego dnia odpłynął w kierunku Helu i słuch o nim zaginął. Dopiero pod koniec lipca, po około 4 tygodniach sekretnego przemierzania bałtyckich toni, humbak znowu postanowił się ujawnić.
26 lipca wieloryba zaobserwowano w wewnętrznej części Zatoki Greifswaldzkiej. 2 dni później – 28 lipca – był widziany u zachodnich wybrzeży wyspy Uznam oraz na otwartych wodach Zatoki. Relacje świadków były nietypowe, gdyż dotyczyły one 5 metrowego walenia, który rzekomo nie posiadał płetwy grzbietowej. Ta informacja sugerowała, iż może być to inny gatunek z grupy zwierząt skrajnie rzadko spotykanych w tym rejonie np. wielorybów gładkoskórych[3]. Brakowało jednak materiałów dowodowych w postaci zdjęć lub nagrań, tym samym naukowcy nie mogli ocenić wiarygodności przypuszczeń o braku płetwy grzbietowej.
Okazało się, że materiał dowodowy jednak istnieje. Do Ozeaneum w Stralsundzie przekazano trzy krótkie filmy, które bezsprzecznie przedstawiają grzbiet wynurzającego się humbaka[4][5]. Na jednym z nich widać ponadto charakterystyczne znamiona i przebarwienia na grzbiecie zwierzęcia. Na ich podstawie można stwierdzić, iż bez wątpienia jest to ten sam osobnik, który widziany był w gdyńskim porcie i na wysokości Westerplatte w bieżącym roku.
Kilka dni później 8 sierpnia dokonano kolejnej obserwacji, która także pochodziła z Zatoki Greifswaldzkiej. Tym razem humbak ukazał się nieopodal wyspy Rugia wykonując efektowne wyskoki nad wodę[6]. Wygląda na to, że wieloryb podąża na zachód i być może zmierza do wód bardziej przyjaznych, gdzie żyją jego pobratymcy. Jeśli mu się uda, będzie to trzeci udokumentowany przypadek powrotu humbaka do Morza Północnego po dłuższym pobycie w Bałtyku. Pierwszym wielorybem, o którym wiemy, że tego dokonał, był osobnik nazwany przez niemieckich obserwatorów „Ossi” (Polacy nadali mu imię Romek), który przebywał w naszym morzu przez 9 miesięcy na przełomie lat 1978/1979. Humbak ten także został uratowany z sieci rybackich niedaleko Ujścia Wisły.
Kolejnym wielorybem z tego gatunku, który opuścił Morze Bałtyckie po około miesięcznym pobycie, był ,,Bucki”, (imię nadano mu za pośrednictwem niemieckich mediów), a miało to miejsce w 2008 roku[7].
Jak na razie nie wiemy, jak długo obecnie obserwowany humbak przebywa w Bałtyku. Niewykluczone, że żyje tu już od dłuższego czasu. Początek bliskich w czasie obserwacji wielorybów z tego gatunku w tym akwenie miał miejsce pod koniec czerwca 2014 roku. Wtedy to wielkiego ssaka płynącego na wschód mieli zauważyć wędkarze łowiący śledzie z główek portu w Darłówku[8].
Obecność aż dwóch osobników została później potwierdzona w Zatoce Flensburskiej w zachodniej części morza na obszarze wód niemieckich i duńskich w dniach 7, 11 i 12 lipca 2014 r.[9] Zwierzęta te zdawały się płynąć na północny zachód i nie ma pewności, czy wcześniej odwiedziły także polskie wody. Po serii danych o obserwacjach humbaków w Cieśninach Duńskich, eksperci z kilku krajów uznali za najbardziej prawdopodobne, że wieloryby opuściły Bałtyk.
Tymczasem niecały miesiąc później napłynęły kolejne doniesienia o spotkaniach z dużym waleniem. Najpierw u brzegów Niemiec (6.08) później u wybrzeży Gotlandii (8.08) około 15 min na południowy wschód od miejscowości Fårö[10] i w wodach fińskich (11.08.)[11] .
Naukowcy przypuszczali, że niezależnie od lipcowych obserwacji w zachodniej części morza, po Bałtyku krąży jeszcze jeden (trzeci obserwowany w 2014 roku) około 10-metrowy wieloryb. Ostatnia jego udokumentowana obserwacja w 2014 roku miała miejsce 29.08 niedaleko szwedzkiej wyspy Olandia . Od tej pory wieloryba nie widziano przez kilka miesięcy i nieznany był jego los[12].
Kolejny raz humbaka obserwowano w Bałtyku 14 lutego 2015 r. w Zatoce Puckiej[13]. Zaobserwowali go rybacy z Kuźnicy, którym udało się udokumentować spotkanie nagraniem filmu. Na nagraniu widać charakterystyczny dla humbaka grzbiet, a na nim białe znamiona i przebarwienia. Przez cały rok 2015 nie było oficjalnie zgłaszanych udokumentowanych informacji o obserwacjach humbaka. W maju 2016 roku wieloryb pojawił się niespodziewanie w rejonie Fliso w środkowej Szwecji[14]. Waleń pływał tam niedaleko szkierowego wybrzeża, w płytkiej, zaledwie 7-metrowej wodzie, gdzie często obserwowane są w tej porze roku koncentracje śledzi, a więc potencjalnego pokarmu wielorybów. Kolejne obserwacje to te u naszych brzegów. Pojawia się zatem pytanie, czy od 2014 lub 2015 r. mamy do czynienia z tym samym osobnikiem? Niewykluczone, zwłaszcza, że nie było żadnych doniesień z zachodniej części morza o pojawieniu się humbaka w tamtejszych rejonach, aż do ostatnich dni lipca, kiedy to potwierdzono że to wieloryb widziany wcześniej w polskich wodach w bieżącym roku.
Szwedzcy naukowy postawili hipotezę, że humbak obserwowany w maju br. niedaleko Fliso może być tym samym, którego widziano w rejonie Gotlandii i Olandii dwa lata wcześniej [http://www.svt.se/nyheter/lokalt/ost/knolval-har-dykt-upp-i-ostersjon].
Gdyby te przypuszczenia się potwierdziły, oznaczałoby to, że humbaki mogą znaleźć dogodne warunki do przeżycia w bałtyckich wodach. U tego gatunku wieloryba dużą część diety, lub nawet jej podstawę, mogą stanowić drobne ryby ławicowe, takie jak śledź i szprot, których w Bałtyku jest pod dostatkiem. W przeciwieństwie do innych gatunków dużych waleni, które odwiedzały wcześniej nasze morze (jak np. finwal), o humbakach wiemy, że żerowały tutaj, polując na drobne ryby. Fakt ten obserwowano w roku 2008r. (Jensen, Kinze 2011)[15]. Już wcześniej, w 2006 roku, osobnik, który zginął prawdopodobnie w wyniku kolizji ze statkiem i został poddany sekcji zwłok na Łotwie cechował się dobrą kondycją[16], tak więc przebywając w Bałtyku przez okres minimum 4 miesięcy, musiał się w tym czasie odżywiać.
To na razie przypuszczenia, jakie są natomiast fakty? Oto i one:
- od 2014 roku corocznie notuje się w Bałtyku obserwacje żywych humbaków, co wcześniej nie miało miejsca
- obserwowany w 2014 i 2016 roku wieloryb miał długość około 10 metrów
- osobniki widziane w Kuźnicy w 2015 roku oraz rok później w Zatoce Gdańskiej i Zatoce Greifswaldzkiej miały grzbiet znaczony licznymi białymi liniami, (dzięki nim zidentyfikowano już kilkukrotnie tego samego wieloryba w bieżącym roku tego typu znamiona występują często i są cechą osobniczą).
Możemy mieć więc do czynienia z niezależnymi obserwacjami kilku wielorybów, odwiedzających Bałtyk na przestrzeni ostatnich trzech lat lub jednego osobnika, który dobrze radzi sobie w pozornie nieprzyjaznym dlań akwenie.
Przytoczone powyżej fakty i nasuwające się hipotezy wymagają zestawienia i porównania wszystkich udokumentowanych przypadków obserwacji w nadbałtyckich państwach z ostatnich trzech lat, a także wszystkich następnych. Dlatego prosimy wszystkich o przekazywanie Stacji Morskiej w Helu wszelkich sygnałów o zaobserwowanych waleniach.
[1] https://hel.ug.edu.pl/2016/06/20/wieloryb-w-gdynskim-porcie/
[2] https://hel.ug.edu.pl/2016/07/05/humbak-uratowany-z-sieci/
[3] http://scie24.pl/rozmaitosci/4500,przy-wyspie-uznam-pojawil-sie-wieloryb.htm
[4] https://www.ozeaneum.de/ozeaneum-news/post/buckelwalsichtung-im-greifswalder-bodden/
[6] http://www.ostsee-zeitung.de/Vorpommern/Stralsund/Segler-filmen-Buckelwal-vor-Ruegen
[7] https://hel.ug.edu.pl/aktu/2008/wieloryb2008.htm
[8] https://hel.ug.edu.pl/2014/06/28/czy-w-rejonie-darlowka-byl-wieloryb/
[9] https://hel.ug.edu.pl/2014/07/13/sa-humbaki-w-baltyku/
[10] http://sverigesradio.se/sida/artikel.aspx?programid=2054&artikel=5933882
[11] http://www.iltasanomat.fi/kotimaa/art-2000000792942.html
[12] https://hel.ug.edu.pl/aktu/2014/humbak.html
[14] http://www.svt.se/nyheter/lokalt/ost/knolval-har-dykt-upp-i-ostersjon
[15] Lit. Thyge Jensen und Carl Christian Kinze „Wale und Robben in der Ostsee”, MEER UND MUSEUM, Schriftenreihe des Deutschen Meeresmuseums, Band 23, 2011, Finn- und Buckelwalsichtungen in der Ostsee 2003 bis 2010: Verhalten in einem „fremden“ Gewässer.
[16] https://hel.ug.edu.pl/aktu/2006/humbakniezyje.htm
Oprac. Michał Bała, Iwona Pawliczka vel Pawlik, 12.08.2016 r.
Opublikowano 16.08.2016 r.